Wesoły efekt do prezentacji stand up, dawniej nazywanych salonowymi.

Autorem pomysłu jest Braidon Morris, który korzystał w nim z gagu karcianego Nicka Trosta. Wyczerpujący tekst ułożył do całości Arsene Lupin.

Pokaz odbywa się z udziałem męskiego reprezentanta widowni. Po rozpoczęciu z nim rozmowy w oparciu o dołączony tekst (z satysfkacją przyznaję, że jest to jeden z najlepszych tekstów jaki udało mi się ułożyć do proponowanych w moim studio efektów), otrzymuje on do ręki egzemplarz Playboya. Przegląda pismo i wybiera sobie jeden z jego fotograficznych obiektów. Koncentruje się na nim. Prezenter stara się odgadnąć, na czym skupiają się myśli widza, rysując na białej kartce domniemany obiekt jego wyboru. Widownia widzi to, co rysuje iluzjonista. Rysunek przedstawia środkową część korpusu nagiej kobiety ( bez detali mogących budzić ewentualne protesty widowni).

Teraz następuje pytanie do widza - "na jakiej fotografii czy na jakim rysunku skupił swoją uwagę?" Odpowiedź jest jednak sprzeczna z tym co przedstawia rysunek prezentera. Ten jednak, po chwili zakłopotania rozkłada dodatkowe kartki złożone za tą z rysunkiem i uzyskuje nowy rysunek, który tym razem odpowiada temu - co oglądał widz, budząc tym nieskrywaną wesołość widowni.

Zestaw zawiera wszystkie elementy potrzebne do prezentacji.

Cena 200zł + VAT